Berlin uwielbiam między innymi za to, jak bardzo jest zielony i jak wiele możliwości odpoczynku daje, ile jezior znajduje się w obrębie miasta. A od nas niedaleko to 4.
Dzisiaj Łukasz zaplanował wycieczkę nad Orankesee. Pojechaliśmy na rowerach, od nas niespełna 5.5km. Nad jeziorem znajduje się plaża miejska, niestety gdy dojechaliśmy już zamykali, ale i tak miło było spędzić trochę czasu na trawie, nad wodą. Roma i Marcel nie chcieli wracać :).
Zapraszam na kilka zdjęć i pozdrawiam!
Pyszny obiad - ciasto francuskie z serem, kalarepą i porem
Roma gotowa do drogi
Obersee
Nasz ulubiony owoc
Wspinaczka Marcela, idzie mu coraz lepiej
Powrót do domu - Orankesee